czwartek, 28 listopada 2013

Ćwiczenia dnia - przysiad sumo. DSSNZ

Ale mam dziś zakwasy na udach. Megaaaaaaaa.
Torturowałam wczoraj swoje uda robiąc kilka serii przysiadów sumo.


Kilka serii pojedynczych, kilka na dwa tempa.
I dla utrudnienia z jedną stopą z uniesioną piętą, czyli ciężarem przeniesionym na palce.

Po ćwiczeniach schodziłam ledwo schodziłam z czwartego piętra, nogi miękkie jak wata. Ale czego się nie robi dla szczupłych ud i jędrnych pośladków. :)

8 komentarzy:

  1. To ćwiczenie jest mega dobre i faktycznie zakwasy po nim są i to jakie :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałam o przysiadach w tej wersji z uniesioną piętą, chętnie spróbuję, świetny pomysł! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, jest taka wersja - bardziej intensywna, podnosi się jedną piętę. Ale pragnę zaznaczyć, że robienie klasycznych przysiadów z uniesionymi piętami jest błędem. Ja opisałam wariacje przysiadów sumo.

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Ja też. Gorzej jak później mam zakwasy 2 dni po porządnym treningu.

      Usuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...