niedziela, 11 sierpnia 2013

Ja, jabłuszko

Z powodu mojego wyjazdu opóźniło się trochę podsumowanie mojego udziału w akcji "Poradnik kobiecych sylwetek" Mokah, w której brałam udział.
Za zorganizowanie akcji jeszcze raz dziękuję Mokah. :)



Co mi dała akcja?
Dotychczas wiedziałam z czym się zmagam, nadwaga, wskażnik WHtR czyli talii do wzrostu wskazuje nawet na poważną nadwagę (54%). Przy czym norma to 42-49 % (68-80 cm w pasie).
 Zaś wskaźnik WHR (talia biodra) wskazuje na budowę typu jabłko.
 "Poradnik kobiecych sylwetek" to potwierdził.

źródło: www.cultofmac.com 
 To jabłuszko wygląda apetycznie, ja niestety już nie tak.

Ja, jabłuszko!

Nie będę wstawiać tutaj zdjęć mojej sylwetki, są wstrząsające nawet dla mnie. :) Jak można się doprowadzić do tego stanu? Widać można.
 
źródło: www.videojug.com
Wg Poradnika typ sylwetki jabłuszko charakteryzuje się:
  • ramiona i biodra szerokie, proporcjonalne względem siebie
  • brak wcięcia w talii
  • obwód brzucha większy od obwodu bioder
  •  masywne uda i łydki
  • brzuszek może nie przekraczać szerokości bioder, ale jest on znaczący, może max do 8 cm być mniejszy
Wskazówki umieszczone przez Alberta Kośmidera i Mokah w poradniku są dla mnie znane. Ale dotychczas było różnie z ich realizacją.
Np. dziennik diety się u mnie nie sprawdza. Za to od dłuższego czasu pilnuję racjonalności diety i 5 posiłków. Nauczyłam się jadać śniadania, jeśli nie mam czasu na to rano przed wyjściem z domu to śniadanie spożywam w pracy, do 1-2 godzin od wstania. W dni wolne od pracy kasza na słodko z budyniem lub owsianka (ostatnio rządzi owsianka z marchewką), zaś jeśli pracuję jest to kanapka na pieczywie razowym z jakąś wędlinką i ogóreczkiem. Później przekąska, najczęściej są to sezonowe warzywa. Po powrocie do domu obiad, czyli kasza/ziemniaki plus porcja jakiegoś mięsa do tego surówka warzywna. Później jeszcze jedna przekąska i kolacja. Staram się spożywać kolację jak najbardziej pozbawioną węgli. Ostatnio serek wiejski lub twaróg z ziołami, przyprawami.

Jeśli zaś chodzi o ćwiczenia zalecany wysiłek fizyczny dla sylwetki typu jabłko to:

- trening aerobowy (45 min. 3x w tyg.)
- trening aerobiczny obwodowy (45 min.3x w tyg.)

Czyli redukcja nagromadzonego tłuszczyku.
Przy czym napędzanie metabolizmu najlepiej zaczynać rano, od porannego treningu.
U mnie jest z tym kiepsko, gdyż wolny czas znajduję dopiero wieczorem, najczęściej tuż przed pójściem spać. 

Mój ostatni spadek wagi pojawił się po intensywnych ćwiczeniach fizycznych, tj. ćwiczenia aerobowe - jazda na rowerze, plus dodatkowo ćwczenia cardio. Teraz chwilowo mam zatrzymanie wagi, nie tyję i nie chudnę. W tym tygodniu pofolgowałam sobie trochę z kaloriami, wysiłek niestety spadł z powodu wyjazdu.
 Chociaż nadal realizuję pewien miesięczny program odchudzania na jednej z platform internetowych, aktualnie dzień 5, o programie postaram się niebawem powiedzieć czegoś więcej.

Planuję zakup pulsometru, nie chcę na razie zaczynać biegać, raczej myślę o intensywnych marszach w ramach treningu aerobowego. Moje skąpstwo na razie nie pozwala mi na ten zakup - jestem zdania, że tańsze pulsometry nie sprawdzają się, a droższy (ok. 400 zł) po pewnym czasie i tak wyląduje nieużywany w kącie.
Może Wy możecie mi polecić jakiś sprawdzony model w rozsądnej cenie?


.A




2 komentarze:

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...