Kiedyś udało mi się ładnie schudnąć, niestety pójście na studia, mniej czasu sprawiło, że waga wróciła, niemal z nawiązką. Przestałam się pilnować,mniej się ruszałam, żywiłam się maminą wałówką = nie zawsze zdrową i niskokaloryczną.
Teraz realizuję zasadę "mniej żreć, więcej ruchu" nawet nie tyle mniej żreć, a przede wszystkic zdrowiej.
Ostatnio trafiłam na przepis na sałatkę ze szczawiem i fetą. Dotychczas szczaw spożywałam tylko w zupie szczawiowej, której zresztą nie lubię.
Dziś zrobiłam sałatkę - rewelacja. :)
Sałatka w moim wykonaniu:
Taka kolorowa. Prawda, że apetycznie wygląda?
Po przepis odsyłam na blog Magdy ze Smak Zdrowia
Teraz realizuję zasadę "mniej żreć, więcej ruchu" nawet nie tyle mniej żreć, a przede wszystkic zdrowiej.
Ostatnio trafiłam na przepis na sałatkę ze szczawiem i fetą. Dotychczas szczaw spożywałam tylko w zupie szczawiowej, której zresztą nie lubię.
Dziś zrobiłam sałatkę - rewelacja. :)
Sałatka w moim wykonaniu:
Taka kolorowa. Prawda, że apetycznie wygląda?
Po przepis odsyłam na blog Magdy ze Smak Zdrowia
.A
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz