Cierpię ostatnio na chroniczny brak czasu. Łączę pracę wakacyjną z remontem kuchni i nauką do poprawkowego egzaminu. Ciężko jest wszystko pogodzić, zwłaszcza że dopadł mnie syndrom lenia.
Za to spalanie tłuszczu nabiera rozpędu.
1 kg w dół w ciągu ostatniego tygodnia. Jak?
Aerobiczny trening obwodowy.
Ćwiczymy 3 dni w tygodniu, co drugi dzień. Przed ćwiczeniami robimy rozgrzewkę aerobową plus rozciąganie. Treningi trwają 8 tygodni. Na zestaw ćwiczeń składa się 1 obwód w początkowym etapie, bo później dochodzi do progresji i w ostatnich dwóch tygodniach wykonujemy 4 obwody jednego dnia. Obwód to ciąg 8-12 ćwiczeń (stacji) po 12-15 powtórzeń. Przerwy pomiędzy stacjami są praktycznie zerowe, tyle co przejście od ćwiczenia do ćwiczenia.
Mój trening jest typowo domowy, z użycie hantli 2kg i sztangielek z obciążeniem 5kg. Dlatego nie mam problemu by przejść od stacji do stacji w krótkim tempie, jeśli ktoś ćwiczy na zatłoczonej siłowni to może mieć problem z wykonaniem treningu bez długich przerw, zwłaszcza iż zalecane jest wykonanie ćwiczeń w tej samej kolejności na każdym treningu, dlatego ćwicząc na siłowni bierzcie pod uwagę dostępność maszyn w danym momencie.
Ciężar, z jakim powinniśmy ćwiczyć powinien być taki, ze jak założenie
jest wykonać 12 powtórzeń, to ciężar powinien być taki, z którym damy
rade zrobić 14 powtórzeń danego ćwiczenia.
Mierzmy siły na zamiary. Pierwszy trening zrobiłam próbny, celem dobrania odpowiedniego obciążenia. Na początku zrobiłam przysiady z hantelkami 2kg, ale za lekko, teraz robię je z 5 kg. Wyciskanie hantli też robię z 5kg. Natomiast ćwiczenia na ramiona już z 2kg. Przy większym ciężarze po intensywnej rozgrzewce czasami czuję kłucie w bicepsie.
W internecie możecie znaleźć przykładowe plany treningowe.
Na przykład tu:
Trening dla jabłuszka.Oraz taką oto kolejność partii ciała w treningu
Kolejność partii w treningu:
- Brzuch
- Uda
- Klatka
- Naramienne
- Plecy
- Bicepsy
- Tricepsy
- Przedramiona
- Łydki
Ja tę kolejność zweryfikowałam, trener Albert Kośmider podpowiada, że ćwiczenia najlepiej zaczynać od górnych partii ciała do dolnych, a brzuch na końcu, chyba że po wykonaniu ćwiczeń na mięśnie brzucha nie będziemy odczuwać trudności w ćwiczeniu na dalsze partię ciała. "
Jednakże na upartego możemy i zacząć od dolnych części ciała, a później górnych, a następnie brzucha."
Mój ciąg ćwiczeń zaczynam od klatki piersiowej, później naramienne, bicepsy i tricepsy, przedramiona, uda, czyli trójgłowy i dwugłowy, łydki i brzuch.
3 treningi pierwszego obwodu już za mną. Dziś zaczynam drugi tydzień ćwiczeń. A mój brzuszek już jest bardziej płaski. :)
PS. Dziękuję Wam za 4tys. odwiedzin.
.A